Niemcy: Szok po zamachu na burmistrza Alteny

Andreas Hollstein, burmistrz miasteczka Altena w Nadrenii Północnej-Westfalii został zaatakowany nożem w poniedziałek wieczorem (27.11.2017) przed turecką restauracją. Napastnik, 56-letni mężczyzna na całe gardło skrytykował przedtem i zwymyślał burmistrza za jego rzekomo zbyt liberalną politykę uchodźczą. Miał też zapytać: „Czy to Pan jest burmistrzem?”. Według informacji dziennika „Westdeutsche Allgemeine Zeitung" był pijany.

Hollstein został ranny w szyję, długa na 15 cm rana nie okazała się groźna dla życia. Po krótkim pobycie w szpitalu mógł wrócić do domu. Lekko ranny został też mężczyzna, który pospieszył burmistrzowi na pomoc. „Energiczni ludzie przyszli mi z pomocą i jestem wdzięczny, że jeszcze żyję” – powiedział burmistrz.

Szok i ulga w Berlinie

Kanclerz Angela Merkel (CDU) zareagowała oburzeniem na atak. Kanclerz jest „przerażona” tym czynem, a zarazem „odetchnęła z ulgą”, że Hollstein mógł wrócić do domu, napisał w imieniu Merkel na Tweeterze rzecznik rządu Steffen Seibert.

Minister sprawiedliwości Heiko Maas (SPD) napisał natomiast, że „nigdy nie możemy zaakceptować tego, że ludzie zostają atakowani tylko dlatego, że pomagają innym”. W Niemczech „nie ma miejsca na nienawiść i przemoc” – dodał Maas, życząc burmistrzowi szybkiego powrotu do zdrowia.

Szczególna polityka wobec uchodźców

17-tysięczna Altena stała się znana w Niemczech, ponieważ przyjmuje więcej uchodźców, niż powinna to robić zgodnie z tzw. kluczem rozdziału. Za swoją niekonwencjonalną politykę miasto zostało uhonorowane dotowaną 10 tys. euro narodową nagrodą za integrację. Wręczyła ją w maju br. kanclerz Merkel. Altena realizuje też koncepcję integracyjną „Od uchodźcy do współobywatela”. Jedna z jej zasad polega na tym, że uchodźcy nie są lokowani w zbiorowych kwaterach, tylko w mieszkaniach. Ponadto zaraz po przybyciu uchodźców, miasto oferuje im kursy nauki niemieckiego, a nowoprzybyłymi opiekują się zarówno wolontariusze jak i pracownicy miasta. Burmistrz Hollstein, polityk CDU, angażuje się też w antyrasistowską akcję „Pokaż swoje oblicze!”.

Nie był to pierwszy taki atak

Napaść z nożem na burmistrza Alteny przypomina podobny zamach dokonany dwa lata temu w Kolonii. Jego ofiarą padła obecna nadburmistrz Kolonii Henriette Reker. Bezpartyjna polityk została zaatakowana nożem i poważnie zraniona 17 października 2015. W Nadrenii Północnej-Westfalii toczyła się wówczas kampania wyborcza. Powodem ataku była liberalna polityka wobec uchodźców, którą propagowała Reker. Sprawca, neonazista, został skazany w lipcu 2016 na 14 lat więzienia.

Jak powiedziała Reker, atak na Andreasa Hollsteina „głęboko nią wstrząsnął”. Dodała, że ma nadzieję, iż będzie on w stanie szybko uporać się ze skutkami tego zamachu, co jak sama wie, wymaga dużego wysiłku. 

W Altenie, na spotkaniu z uchodźcami, miał gościć w ubiegłym tygodniu prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier. Po fiasku rozmów sondażowych ws. rządu koalicyjnego odwołał jednak tę wizytę.

Elżbieta Stasik / afp, dpa, kna